Siedem goli wbili gracze Raby ekipie Tempa w meczu 4.kolejki I-ligi juniorów...
Strzelanie w tych zawodach rozpoczął Krystian Ładyga w 19 min. Wówczas to napastnik Raby popisał się przepięknym strzałem zewnętrzną częścią stopy i po obiekcie w Rzeszotarach poniosło się tylko zachwycające "wow"! W 27 min prowadzenie gości podwyższył Patryk Grandys, precyzyjnie trafiając z rzutu wolnego.
W końcówce I-części gry gospodarze wykorzystali błąd w defensywie gości i zaliczyli gola kontaktowego. Po zmianie stron mogli nawet wrócić do gry ale jeden z graczy Tempa nie wykorzystał rzutu karnego. I później się zaczęło...
Na 1:3 trafił Kacper Kasprzyk po błyskawicznej kontrze i "klepce" z P.Grandysem. Kilka chwil później role się odwróciły i tym razem na listę strzelców wpisał się P.Grandys. W 71 min swojego drugiego gola zaliczył Krystian Ładyga a zaraz potem swój dorobek podwoił także Kasprzyk, popisując się ładnym strzałem w dalszy róg.
Siódma bramka dla Raby to dzieło Karol Kani, który po rzucie rożnym trafił w zamieszaniu podbramkowym. W 83 min miejscowi trafili drugą bramkę. Zaraz potem na murawie zameldowali się dwaj gracze z trampkarzy, Konrad Kachel i Bartek Masełko - były to dla nich oficjalne debiuty w tej kategorii wiekowej. Bartek mógł nawet pokusić się o gola debiutanckiego ale... trema "splątała" nogi w decydującym momencie...
Dzięki tej wygranej ekipa trenera Grzegorza Turczy objęła nawet prowadzenie w ligowej tabeli - mając 9 punktów na koncie! Tyle samo "oczek" ma również Gdovia a także Pcimianka. I to właśnie ten ostatni team będzie najbliższym rywalem ekipy z Dobczyc. Mecz rozegrany zostanie w niedzielę 30 września o godz.11:00 przy Podgórskiej.
I-Liga Juniorów (Myślenicko - wielicka), 23.09.2018 -
Tempo Rzeszotary - Raba Dobczyce 2:7 (1:2)
gole: Krystian Ładyga 19, 71, Patryk Grandys 27, 68, Kacper Kasprzyk 55, 77, Karol Kania 80.
Sędziował: Ksawery Jaros (Ks Myślenice).
Żółta kartka (R): Kasprzyk.
Raba: Włodarczyk (85. Kachel) - K.Kania (83. Kuc), Kubiński, Kica (69. Woźniak), K.Mistarz (65. Widła) - Flak (56. F.Kania), Kamil Ładyga, Starzak (70. Błaszczyk), Kasprzyk, P.Grandys - Krystian Ładyga (85. Masełko).