Aż osiem goli strzelili gracze Raby rywalom z Koźmic Wielkich...
Niedzielne zawody zaczęły się imponująco dla gospodarzy. Po 10 min gry było bowiem 2:0 dla graczy z Dobczyc. Najpierw Krystian Ładyga kropnął pod poprzeczkę a zaraz potem z karnego nie pomylił się Krystian Kubiński. Szybkie prowadzenie całkowicie uśpiło miejscowych, co skrzętnie wykorzystali goście - strzelając bramkę kontaktową.
Na szczęście wkrótce potem Raba zaczęła podwyższać prowadzenie. Sprawę załatwiły dwa rzuty wolne - raz strzelał Patryk Grandys a raz Kamil Ładyga. Niestety minutę przed końcem pierwszej części gry przyjezdni znów złapali kontakt i zrobiło się 4:2.
Po przerwie gra gospodarzy nieco się polepszyła i tylko oni już trafiali do bramki. Dorobek strzelecki podwoił P.Grandys - po klepce z Dudą a dwa trafienia dołożył Krystian Ładyga - popisując się efektownymi główkami.
Wynik zawodów ustalił Kacper Kasprzyk - który nie pomylił się z rzutu karnego - podyktowanego za faul na nim samym.
I-liga juniorów (myślenicko - wielicka), 16.09.2018 -
Raba Dobczyce - Wilga Koźmice Wielkie 8:2 (4:2)
dla Raby: Krystian Ładyga 2, 62, 73, Patryk Grandys 25, 53, Krystian Kubiński 7 (k), Kacper Kasprzyk 88 (k), Kamil Ładyga 39
Sędziował: Krzysztof Żurek (Ks Myślenice).
Żółte kartki (R): Kasprzyk, F.Kania.
Raba: Kęsek (60. Włodarczyk) - Widła (65. Boczoń), Kubiński, Zięcik (46. F.Kania), K.Kania (46. K.Mistarz) - Kamil Ładyga, Starzak (63. Brewczyński), Kasprzyk, P.Grandys (70. Kuc), Duda - Krystian Ładyga.