- autor: RedakcjaKSR, 2016-10-19 16:16
-
Dobiegają powoli końca jesienne rozgrywki w ligach młodzików...
W minioną sobotę, nasza pierwsza drużyna w tej kategorii wiekowej rozegrała ostatni mecz tej jesieni na swoim boisku. Podopieczni trenera Dawida Papieża rywalizowali z Trójką I Myślenice. Spotkanie na szczycie ligowej tabeli - nasz zespół prowadzi w lidze - zaś rywale plasują się na podium - mógł się podobać licznie, jak na tą ligę, zebranej widowni. W pierwszej połowie gole jednak nie padły i do przerwy utrzymał się wynik bezbramkowy.
Drugą połowę lepiej zaczęli goście z Myślenic, którzy w 45 min gry objęli prowadzenie. Napastnik Trójki z bliska pokonał Konrada Kachela i niespodzianka stała się faktem. Widmo pierwszej porażki w tym sezonie szybko jednak zostało zażegnane. Już sześć minut później nasza drużyna doprowadziła do remisu, kiedy to ładnym i mocnym strzałem z dystansu popisał się Mateusz Łacny. Zaraz potem mogło być 2:1 dla Raby ale kapitalny strzał głową Erica Jamki, rosły golkiper gości wybił na rzut rożny. Do końcowego gwizdka wynik nie uległ zmianie i obie ekipy musiały zadowolić się jednym punktem.
Przed zespołem Raby I ostatni mecz tej jesieni - w delegacji biało-niebiescy podejmą FA Tokarnia. W razie zwycięstwa bądź remisu nasza drużyna zapewni sobie tytuł mistrza jesieni, co równocześnie oznaczać będzie, że wiosną zespół zagra w I-Lidze Krakowskiej. Trzymamy więc kciuki za naszych zawodników!
We wtorkowe popołudnie natomiast chłopcy z rocznika 2005 (Raba III) udali się do Krzyszkowic, by tam sprawdzić formę miejscowego Hejnału. Mecz mimo grząskiego boiska obfitował w sporą liczbę goli. Gospodarze zdołali wbić dwa trafienia, zaś nasza ekipa trafiła czterokrotnie do bramki. Łupem bramkowym podzielili się: Jakub Stasiak, Jakub Bieniek, Gabryś Dziewoński i Szymek Stoch.
II-Liga Młodzików PPN Myślenice, 15.10.2016 -
Raba I Dobczyce - UKS Trójka I Myślenice 1:1 (0:0)
gol: Mateusz Łacny
III-Liga Młodzików PPN Myślenice, 18.10.2016 -
Hejnał Krzyszkowice - Raba III Dobczyce 2:4
gole: Jakub Stasiak, Jakub Bieniek, Gabriel Dziewoński, Szymon Stoch.