Zwycięstwem ekipy z Dobczyc zakończyły się wczorajsze Gminne Derby...
Ciekawe i emocjonujące spotkanie obejrzeli licznie zebrani kibicie przy Podgórskiej. Ekipa Raby grając bez trzech podstawowych zawodników - Michała Rumana (kontuzja) oraz Arka Dudka i Szczepana Hyżego (kartki) pokonała gości z Dziekanowic 2:0.
Początek pierwszej połowy należał do graczy Dziecanovi. Byli oni częściej w posiadaniu piłki ale okazji bramkowych - poza strzałami z dystansu Klimczyka i Michalika - nie odnotowano. Po kwadransie gry do ataków ruszyli gospodarze. W 17 min kapitalną interwencją po strzale z 5m Kubackiego popisał się golkiper gości - Pitala. Chwilę później bramkarz Dziecanovii znów uratował swój zespół, tym razem po półwoleju M.Zborowskiego.
Zobacz zdjęcia z meczu - kliknij.
W 35 min piłka wpadła do siatki Raby - strzelał Boroń - ale arbiter liniowy zasygnalizował pozycję spaloną, dlatego też bramka nie została uznana. Kilka chwil później wątpliwości już nie było. W polu karnym przyjezdnych Juras powalił walczącego o pozycję Kubackiego i rozjemca wskazał na 11m. Po ostatnich niepowodzeniach "z wapna" tym razem sprawę na siebie wziął kapitan, Damian Piwowarczyk, celnie i precyzyjnie strzelając do siatki. Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
Po zmianie stron goście rzucili się do odrabiania strat. Znów częściej byli w posiadaniu futbolówki ale defensywa Raby skutecznie się broniła. W 68 min drugą żółtą kartkę za faul obejrzał Kubacki i gospodarze zmuszeni byli grać w osłabieniu. Mimo tego zdołali podwyższyć prowadzenie. Kwadrans przed końcem Pitalę po raz drugi pokonał Grudzień. Popularny Kredka odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym po rzucie rożnym i wbił piłkę do siatki. Mimo utraty gola Dziecanovia wciąż atakowała.
W 79 min powinno być już 2:1 ale wyśmienitą interwencją - w stylu Sławomira Szmala - popisał się bramkarz Raby Grandys. Groźną kontrę gości próbował finalizować Rudzik ale gola zdobyć się nie udało. Trzy minuty przed końcem znów z dobrej strony pokazał się Grandys - tym razem broniąc potężny strzał z wolnego Wolaka.
Już w doliczonym czasie gry drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał pomocnik Dziecanovii, Sebastian Klimczyk.
Kolejnym rywalem Raby będzie ekipa Gdovii Gdów. Spotkanie to rozegrane zostanie w sobotę 28 maja o godz.18:00 na obiekcie w Gdowie.
Klasa Okręgowa (Kraków III), 21.05.2016 -
Raba Dobczyce - Dziecanovia Dziekanowice 2:0 (1:0)
Damian Piwowarczyk 37 (k), Piotr Grudzień 76
Sędziowali: Karol Cienkosz oraz Krzysztof Cienkosz i Bartłomiej Bała (KS Myślenice)
Żółte kartki: Kubacki (x2), D.Piwowarczyk, Idzi, M.Zborowski, Krawczyk - Klimczyk (x2)
Czerwone kartki: Kubacki 68 - Klimczyk 90+4 (obaj za dwie żółte)
Widzów: 300
Raba: Grandys - Czarnota (55 Krawczyk), Budyn, Grudzień, R.Zborowski - M.Zborowski, Idzi (80 Widła), D.Piwowarczyk, Kubacki - Ziemianin (85 M.Piwowarczyk), Gorzkowski (68 Brytan)
Dziecanovia: Pitala - Rudzik, Wolak, T.Idzi, Wysopal - Boroń (65 Tuleja) , Juras (55 Wojnarowski) , Winiarski, Klimczyk, Michalik (80 K.Idzi) - Dębowski