Raba Dobczyce - strona oficjalna

"REZERWY SKUTECZNE PO PRZERWIE"

II liga juniorów - Myślenice. 03.09.2011 Raciechowice

Grodzisko Raciechowice - Raba II Dobczyce 0-4 (0-1)
M.Piwowarczyk 14, Baran 70, Szczeciński 80, K.Piwowarczyk 87

Sędziował: Paweł Baran.
Żółte kartki: D.Nieckula - Irzyk, Jamróz.
Widzów: 20

GRODZISKO: M.Wilk (80 Łapczyński) - P.Wilk, Piech, Rokosz (60 Flak), Zabłocki - Jamka, Trojański (46 Kasprzyk), K.Nieckula, D.Nieckula - Śmigla, Krupa.

RABA II : Irzyk - M.Hyży, Łapa, P.Dudek, Krawczyk (30 Jamróz) - P.Hyży (46 Baran), M.Piwowarczyk (46 K.Piwowarczyk), Kulpicki, Orlik, Szczeciński - Skrzypek.

Drugi zespół juniorów Raby Dobczyce pewnie pokonał 4-0 (1-0) w Raciechowicach tamtejsze Grodzisko.

Goście prowadzenie objęli już po kwadransie gry. Lewą stroną popędził kapitan przyjezdnych P.Hyży i podał wprost do M.Piwowarczyka który z ok.8-10m skutecznie strzelił do siatki gospodarzy. Miejscowi kilkadziesiąt sekund później mieli doskonałą okazje do wyrównania. Zabłocki stojąc na piątym metrze nie trafił w światło bramki i futbolówka poszybowała wysoko nad poprzeczką. Znów w odpowiedzi dobrą okazję miał P.Hyży ale długo zwlekał ze strzałem i defensorzy z Raciechowic w porę wybili mu piłkę spod nóg. Gospodarze dążąc do remisu próbowali zaskoczyć Irzyka ale golkiper Raby nie dał się pokonać. Skutecznymi interwencjami popisał się m.in w 33 min kiedy to wybronił strzał z rzutu wolnego wykonywanego przez Śmiglę, czy też chwile potem po próbie Trojańskiego. Zespół Raby miał przed przerwą jeszcze jedną kapitalną okazję aby podwyższyć prowadzenie. Skrzydłowy Szczeciński będą sam na sam z bramkarzem Grodziska trafił w poprzeczkę.

Po zmianie stron, na początku znów mieliśmy wymianę ciosów. Z ekipie gospodarzy z dystansu hukną Krupa a w szeregach gości Baran po szybkiej kontrze trafił tylko w boczną siatkę. Po godzinie gry gospodarze mogli doprowadzić do remisu. W polu karnym faulował Orlik i sędzia zarządził rzut karny. Jednakże i z tego miejsca Irzyk nie dał się pokonać, broniąc uderzenie kapitana Grodziska - Konrada Nieckuli. Dziesięć minut później przyjezdni podwyższyli prowadzenie. Po szybkiej kontrze Kulpicki zagrał z lewej strony w pole karne. Tam powstało ogromne zamieszanie w którym odnalazł się Baran i z 5-7 m pokonał Marcina Wilka. Ten sam zawodnik miał potem jeszcze jedną okazje do powiększenia dorobku strzeleckiego ale jego dobrą sytuację w porę zniwelowali obrońcy gospodarzy.
W 84 min trzecie trafienie dla rezerw biało - niebieskich zaliczył Szczeciński. W roli asystującego wystąpił Kulpicki a strzelcowi nie pozostało nic innego jak ulokować piłkę w siatce. Dwie minuty przed końcem wynik meczu ustalił Kamil Piwowarczyk wykorzystując niezdecydowanie obrońców, z najbliższej odległości strzelając tuż przy słupku.

GALERIA Z MECZU TUTAJ.

 

• Komentarzy [3]
• czytano: [1382]
• DO